W Katowickim Parku Leśnym wybraliśmy trasę z dala od rolkostrady, tuż przy linii Lotniska Muchowiec, aby płynnie wjechać na nowo otwarty katowicki odcinek Velostrady. Trasa velostradą przebiegła wzdłuż linii kolejowej, pod starymi mostami kolei piaskowej i kopalnianej. Dla wielu z nas trasa velostrada okazałą się dużym zaskoczeniem i był to nasz debiut na tym znakomitym szlaku rowerowym - szerokie, idealnie gładkie nawierzchnie, bezpiecznie miejsca postojowe oraz leśne krajobrazy zachęcają do turystyki na kole.
Nasz kolejny postój zlokalizowany był przy Stawie Janina w katowickim Giszowcu, skąd czarnym szlakiem rowerowym do Lędzin skierowaliśmy się na zachód. Po drodze wysłuchaliśmy informacji o ciekawej górniczej przeszłości osiedla Giszowiec oraz kopalniach działających w tym rejonie. Szlak przebiegał przez mieszany las i kierował nas pętlą, ponownie w kierunku Doliny Trzech Stawów. Po około 20 kilometrach dotarliśmy do miejsca postojowego z przestrzenią ogniskową przygotowaną przez Lasy Państwowe, gdzie przygotowaliśmy ognisko z pieczeniem kiełbasek i dłuższą przerwę regeneracyjną przed zakończeniem rajdu i powrotami do domu.
Trasy rajdu przebiegały przez licznie kompleksy leśne. Zlokalizowane przy nich są też punkty postojowe i edukacyjne dot. zdrowia, lokalnej przyrody i historii.
Autor: Marcin Kręgiel 2024-05-14