Udział w projekcie "Tworzymy dla innych"
Zainspirowani projektem Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 5 w Katowicach, uczniowie klasy 2c2 napisali dziesięć wierszy, które będą służyć jako pomoc dydaktyczna w terapii logopedycznej dzieci. Ponadto licealiści nagrali swoje wiersze dla młodszych kolegów, aby w ten sposób dodatkowo im pomóc w ćwiczeniu głoski „r”.
Otrzymaliśmy podziękowanie od organizatorów projektu TWORZYMY DLA INNYCH
„Bardzo serdecznie dziękujemy za ogromne zaangażowanie się w nasz projekt Tworzymy dla innych. Wiersze, które zostały napisane przez młodzież udowadniają, że młodzi ludzie są bardzo kreatywni i otwarci na nowe wyzwania. Jesteśmy szczególnie wdzięczni Pani za zachęcenie uczniów do udziału w projekcie i mobilizację do podjęcia pracy na rzecz dzieci objętych terapią logopedyczną w naszej Poradni.” Z poważaniem - Anna Descour
Załączam teksty wierszy i link do nagranego filmu, na którym znalazły się one w wersji dźwiękowej (oprócz trzech pierwszych wierszyków).
https://drive.google.com/file/d/1zaCs3SWODCngkWN_f3VdEkmBB81G6PE/view?usp=sharing
Ryś gryzący rabarbar
Siedzi ryś na murku i rabarbar gryzie
Nagle słychać TRACH!
I w podwórku strach.
Ryś oko mruży i mówi do kałuży:
“różne dobrodziejstwa ma ten świat,
a ja wolę rabarbaru kwiat”.
Inga D.
Prababcia Rozalka
Prababcia Rozalka rabarbar w ogrodzie ogarnia,
pradziadek Bernard króliki marchewkami dokarmia.
Radosna Barbara rower różowy prowadzi
a mądry Robert rodzinie dobrze radzi.
Magdalena F.
Ryczący nosorożec
Ryczy nosorożec w puszczy gorącej,
nad nosorożcem wrony kraczące,
gdzieś wydziera się renifer
i rechocze ruda ropucha,
wszystko w lesie dźwięczy, gra:
tarara tarara
Filip K.
Rozalka i raczki
Rozalka w wiaderku trzymała raczki,
wyglądały trochę jak małe robaczki;
jeden kolor miał rubinowy,
drugi i trzeci karmazynowy,
czwarty i piąty jak dwa korale,
szósty i siódmy niczym atrament.
Zofia K.
Róża i Rozalia
Róża i Rozalia kolorowe mają wrotki,
w dodatku zebrały różowe stokrotki.
Brązowe skarpetki na drutach zrobiły,
by od stokrotek się troszkę różniły.
Karolina M.
Robert na rowerze
Jedzie Robert na rowerze,
wokół róże oraz bratki.
Aż zatrzymał się nasz Robert,
żeby zebrać różne kwiatki.
Gdy już zebrał roślin garstkę,
jechał szybko i radośnie,
bo garść kwiatów w jego ręce
informuje go o wiośnie!
Paula P.
Tygrys
Tygrys czarne prążki ma,
co dzień ryczy ra, ra, ra.
Energiczny, zwariowany,
rzadko chodzi rozgniewany.
Mknie jak wiatr we wszystkie strony,
lubi biegać najedzony.
Justyna R.
Brokatowa broszka Brygidy
Brygida brokatową broszkę miała,
którą bardzo zachwalała.
Koleżanki Brygidy z zazdrością zerkały,
bo różne brylanty na niej błyszczały.
Raz broszka z rąk Brygidy wypada
i na barwne okruszki się rozpada.
Zrozpaczona Brygida resztki te zbiera
i rozpacz ogromna jej serce rozpiera.
Magdalena S.
Zręczne raczki
Raczki zręczne raczej,
drepczą̨ wciąż̇ inaczej.
W ziarnkach piasku brodzą̨,
krążąc wkoło chodzą̨.
Skradają̨ się̨ miedzy kamyki,
nie rażą̨ ich słoneczne promyki.
Aleksandra W.
Rudy Radek
Rudy Radek rysował rankiem ropuchę,
lecz ta ropucha przypomina muchę.
Rudy Radek rysować nie potrafi,
biada temu, kto na jego rysunek trafi.
Martyna W.
Autor: Lucyna Szczawińska 2021-05-02
